Stało się. Salon Lenik pojawił się w moim ulubionym magazynie “ELLE”, jest to dla nas ogromne wyróżnienie, dzięki współpracy z marką Kèrastase miałam przyjemność napisać recenzje jako konsjerż fryzjerstwa na temat nowej kolekcji BLOND ABSOLU CICAEXTREME od Kèrastase .
Wiele osób twierdzi, że digitalizacja wyprze papierową prasę, książkę, a wręcz doprowadzi do ich zaniku. Otóż śmiem twierdzić, że wersją papierowa zawsze będzie z nami, papier to jednak co innego niż ekran, zawsze będzie miał swoich zwolenników:
-od papieru nie bolą oczy tak jak od ekranu, jaki on by nie był;
-papier nie potrzebuje baterii, która się rozładuje i koniec czytania;
-papier się nie zawirusuje;
-papier się nie zawiesi;
-papier/wydrukuwane zdjęcie można powiesić na ścianie;
No i zapach nowej książki…. Dla mnie to wspomnienie z dzieciństwa, przypominają mi się kolorowanki, które dostawałam od babci Gertrudy. A Tobie z czym się kojarzy ten zapach?
Tak samo jest z magazynami, ich misją jest przybliżanie nam świata… Chwila przy kawie, podczas kąpieli, a może na leżaku na piaszczystej plaży wczytujemy się w ciekawe artykuły.
A nowa gama KÈRASTASE, którą miałam przyjemność recenzować wychodzi na przeciw potrzebom ekstrymalnie rozjaśnionym włosom. Pielęgnacja stworzona specjalnie pod kątem intensywnego rozjaśniania, dziś bezkompromisowe podejście możliwe jest jak nigdy dotąd. Jedynie czego potrzebujesz to odwaga, by się o tym przekonać.